- Rodzina potrzebuje domu. Rodzina dzieci Bożych też go potrzebuje. Domu, w którym wzrastają dzieci, doświadczające przykładu swoich rodziców i ciepłego serca - mówił biskup Jan Styrna podczas centralnych obchodów 25-lecia parafii św. Rafała Kalinowskiego w Elblągu.
Jak przypomniał, już w Starym Testamencie przypominana jest radość z faktu wybudowania świątyni. - Bardzo podobnie to wygląda i dzisiaj, bo jako ludzie tak bardzo się nie zmieniamy. I dziś obserwujemy hojność ludu, który gromadził pieniądze na tę świątynię. Obserwujemy tą szczerość serca przy składaniu ofiar. Jeszcze raz ukazane nam jest uznanie dla tych, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zbudowania i ozdobienia tej właśnie świątyni - zauważył biskup Styrna.
W czasie uroczystości biskup Jan poświęcił parafialną świątynię i ołtarz.
Parafia dla elbląskiej dzielnicy Nad Jarem została wyodrębniona z parafii św. Brata Alberta i oficjalnie została erygowana 16 listopada 1993 roku.
- Wierzę, że ten kościół powstał na solidnych fundamentach wiary, modlitwy, cierpienia i ofiar parafian - wymieniał ks. Wojciech Zwolicki, obecny proboszcz wspólnoty. - Ten kościół po to powstał, aby każdy człowiek mógł spotkać się z Chrystusem na Eucharystii, adoracji czy w konfesjonale - podkreślał.
W dzisiejszych uroczystościach wziął udział także pierwszy proboszcz parafii, ks. Adam Śniechowski, a także księża, którzy posługiwali Nad Jarem w czasie minionych 25 lat, oraz kapłani zaprzyjaźnieni z parafią. Były także liczne poczty sztandarowe oraz setki wiernych.