Już wkrótce ferie. Co zrobić, aby dla naszych dzieci ten czas nie ograniczał się do bezrefleksyjnego patrzenia w ekran telewizora, komputera i tracenia czasu w internecie?
Już wkrótce zaczną się ferie zimowe. W województwie warmińsko-mazurskim potrwają one od 21 stycznia do 3 lutego, zaś w województwie pomorskim od 9 do 24 lutego.
Jak ferie spędzą dzieci? Jeśli zaplanowaliśmy już wcześniej wspólny rodzinny wypoczynek, to problem mamy z głowy. Z licznych jednak powodów wiele rodzin nie może sobie pozwolić na wyjazd czy opłacenie dwutygodniowych zajęć dla swoich pociech. Duża część rodziców nie planuje też urlopów na zimę.
Podajemy więc garść pomysłów, które można śmiało podrzucić swoim dzieciom, a które sprawią, że te dwa tygodnie wolnego nie ograniczą się do bezrefleksyjnego patrzenia w ekran telewizora, komputera i tracenia czasu w internecie.
Na początek proponujemy gry planszowe. Wśród wielu rodziców wciąż jeszcze pokutuje przekonanie, że gry planszowe to chińczyk i młynek, które po jednej rozgrywce dzieci rzucą w kąt.
- Tymczasem nowoczesne gry planszowe to coś więcej niż monotonne przesuwanie figurek po planszy, o liczbę wyrzuconych oczek. Gry zaczęły poruszać się wśród przeróżnych tematyk. Wikingowie, podboje w kosmosie, kowboje, historia, budowa miasta, wątki kryminalne. Praktycznie na każdy z tych tematów można obecnie znaleźć grę planszową, którą możemy zainteresować swoich podopiecznych - wyjaśnia Maciej Pietkiewicz z Planszówkowego Zawrotu Głowy.
Oczywiście najlepszą formą spędzania tego czasu jest rodzinne granie. - To świetna forma integracji, a dzieci bardzo doceniają czas spędzony z rodzicami - zapewnia ekspert.
A jakie gry wybrać? Najmłodsze dzieci bardzo lubią gry zręcznościowe takie jak np. Ale Cyrk, Mistakos czy Pingwin na lodzie. Dzieci ośmioletnie są w stanie zagrać już w większość gier. Tutaj sprawdzają się takie tytuły, które wprowadzają w świat gier planszowych. Warto przyjrzeć się takim grom jak: Wsiąść do pociągu, Korzenny szlak czy np. Domek lub Azul. Z kolei dziesięciolatki mogą już grać praktycznie we wszystkie rodzaje gier, które są dostępne na rynku.
Jeśli rodzice w danej chwili nie są w stanie grać z dziećmi, warto sprawdzić ofertę okolicznych czytelni, bibliotek czy domów kultury. One w ostatnim czasie także stają się miejscami gdzie rozgrywki w gry planszowe kwitną.
Przeglądając oferty na ferie w regionie, warto sprawdzić także inne miejsca. Gdy zechcemy wstać od stołu z grami i poruszać się na świeżym powietrzu, z całą pewnością także czekają na nas bardzo ciekawe propozycje. Bardzo często w naszych miastach na czas ferii organizowane są ślizgawki. Stałe lodowiska wprowadzają zaś darmowe wejściówki dla uczniów.
Jeśli w pobliżu naszej miejscowości jest jakiś stok narciarski możemy być pewni, że na czas wypoczynku od zajęć lekcyjnych, tam również dla uczniów przygotowano zniżki lub nawet darmowe możliwości korzystania z tych miejsc.
Dla tych zaś, którzy nie tylko lubią zimową aurę, ale chcą spędzić ferie pożytecznie warto polecić propozycję Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana". Od kilku lat jego pracownicy wspólnie z dziećmi i młodzieżą dokarmiają zwierzęta w ramach akcji „Pomóżmy zwierzętom przetrwać zimę”.
Dzieci pomagają nie tylko w przygotowaniu pożywienia, ale również sami pomagają je rozłożyć w odpowiednich miejscach.
Przygotowują m.in. ziarna słonecznika i pszenicy zatopione w słoninie, w bezpiecznie usytuowanych, czystych karmnikach zawieszają kule tłuszczowe, kasze czy pokruszone orzechy. Z pracownikiem Parku dzieci zaniosą marchewkę, kapustę i ziemniaki dla leśnych ssaków.
- Pomysł zrodził się kilkanaście lat temu, podczas porządków podwórek. Duże ilości pożywnych kasztanów i żołędzi marnowały się wyrzucane na kompostownik lub palone z liśćmi - mówi Wojciech Woch z Nadleśnictwa Elbląg. - Postanowiliśmy zagospodarować te dary jesieni - dodaje. Dzięki pomocy leśników dzieci i młodzież nie tylko spędzają czas obcując z przyrodą, ale także uczą się jak pomagać, dokarmiać i chronić zwierzęta, tak by nie opuszczały swoich siedlisk.