Od rysunku do animacji

Zajęcia z animacji poklatkowej i plastycznej to jedna z propozycji Młodzieżowego Domu Kultury w Elblągu dla młodzieży na czas ferii. Zajęcia prowadzi Mariusz Owczarek.

- Ta pracownia to właściwie eksperyment. Ja jestem plastykiem i na co dzień działam z dziećmi i młodzieżą w pracowni plastycznej. W pracowni multimedialnej łączymy sprzęt manualny, elektroniczny i fotograficzny. Z tego może powstać coś niesamowitego - opowiada Mariusz Owczarek.

Młodzież pracę rozpoczyna od poznania animacji klasycznej, czyli rysunkowej. Rysuje ołówkiem, a kartki ma ułożone na podświetlanym stole do animacji. Po wykonaniu kilku obrazków może dostrzec ruch.

Zajęcia w czasie ferii prowadzone są w taki sposób, by ich uczestnik jak najszybciej zobaczył efekt swojej pracy.

Inaczej to wygląda z grupą, która w planach ma regularne spotkania i chce pracować nad konkretnym projektem. Uczestnicy zajęć najpierw poznają podstawy tej sztuki, następnie wybierają temat animacji. Później powstają rysunki, zostają one sfotografowane i w odpowiednim programie zmontowane. Ostatni etap prac to dobór muzyki.

Ostatnio w pracowni powstały trzy krótkie filmy. Jest to efekt ponad 2 miesięcy pracy. Jeden z uczestników zajęć wykonał ponad 100 prostych rysunków. Ogólnych, bez mocnego wypełnienia. Finalnie powstały 4 sekundy filmu.

Obecnie w Młodzieżowym Domu Kultury regularnie spotyka się kilkuosobowa grupa, która odkrywa tajniki animacji. Być może po godzinach spędzonych w pracowni podczas ferii dołączą do niej kolejni. - Tu jest dużo mozolnej pracy. Jeśli powstanie grupa animacyjna, będzie ona pracować wspólnie nad jednym projektem - mówi M. Owczarek.

Jedną z osób, która zdecydowało się wziąć udział w zajęciach z animacji poklatkowej i plastyczne jest Zuzia, uczennica klasy VII. - Zawsze interesowała mnie animacja. Ciekawiło mnie to, jak powstają filmy animowane - mówi. Zuzia rysuje stojącą koło drzewa żyrafę. Ma nadzieje, że uda jej się stworzyć animację, na której ta żyrafa ugryzie liścia.

Animacją interesuje się wiele osób, jednak jest to zajęcie tylko cierpliwych. - Wiele osób chce szybko zobaczyć efekt swojej pracy, a tutaj trzeba na niego poczekać. Najpierw trzeba popracować. Dzięki tej cierpliwość widzimy magię ruchu, życia. Otrzymujemy ją w zamian za naszą pracowitość - podsumowuje prowadzący zajęcia.

Do udziału w zajęciach z animacji poklatkowej i plastycznej zaproszone były osoby w wieku od 12 do 19 lat.