Wróciła na swoje miejsce

Podczas wszystkich dzisiejszych Mszy św. w kościele św. Jana Chrzciciela w Malborku prezentowana była zabytkowa monstrancja pochodząca z przełomu XVIII i XIX wieku. Została zaprezentowana wiernym po zakończonej właśnie renowacji.

- Dotychczas stała gdzieś w zakrystii zapomniana, a my używaliśmy współczesnej - opowiada ks. Marek Majdan, proboszcz parafii. - Była już nieco zniszczona. Pewne elementy zostały mocno nadgryzione zębem czasu, inne jeszcze gdzieś zginęły - dodaje.

Księża orioniści, którzy prowadzą malborską parafię na zamku, uznali, że taka sytuacja nie może trwać. - Zwłaszcza że to jest monstrancja przeznaczona specjalnie dla naszego ołtarza głównego - wyjaśnia proboszcz. - A w zasadzie to ołtarz, jako że jest zabytkiem nieco późniejszym, został stworzony na wzór tej monstrancji - wskazuje.

Odrestaurowany zabytek to tzw. monstrancja wieżyczkowa. Wykonana jest ze złoconego srebra w stylu neogotyckim. Znajdują się na niej srebrne figury pod baldachimami. Po lewej stronie - Matki Boskiej, z prawej - św. Józefa z lilią. Powyżej postać siedzącego Boga Ojca z jabłkiem w dłoni, a u Jego stóp - gołębica. Na monstrancji znajduje się także napis: "O salutaris hostia quae coeli pandis ostium", co znaczy: "O przenajświętsza Hostio, dla której nam niebo sprzyja".

  Malbork, 10.02, parafia św. Jana Chrzciciela. Prezentacja odrestaurowanej neogotyckiej monstrancji Łukasz Sianożęcki /Foto Gość