Otrzymał promocję na pierwszy stopień oficerski.
Uroczysta zbiórka w związku z przyznaniem patentów oficerskich żołnierzom odbywającym krótkotrwałe ćwiczenia wojskowe odbyła się 2 marca w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu. Wzięło w niej udział prawie 200 żołnierzy rezerwy promowanych na pierwszy stopień oficerski, w tym 38 księży. Jednym z nich był kapłan diecezji elbląskiej – ks. Jacek Białek, wikariusz parafii św. Jerzego w Elblągu.
– Lipiec i sierpień spędziłem w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu na kursie przeszkolenia kadr rezerwy. Był to typowy kurs dla ludzi, którzy chcą zobaczyć, jak wygląda wojsko. Mają szansę zostać przyszłymi oficerami, a jeśli chodzi o nas, kapłanów – stanąć w jednym szeregu z żołnierzami – mówi ks. Jacek.
Prośbę do biskupów diecezjalnych, by zgłosili kandydatów na kurs oficerski organizowany w latach 2018–2019, wystosował biskup polowy Józef Guzdek. W przyszłości mieliby oni zostać kapelanami Wojsk Obrony Terytorialnej.
Ta propozycja zaciekawiła ks. Białka, a bp Jacek Jezierski wyraził zgodę na udział kapłana w kursie.
O tym, czy swoją przyszłość związać ze służbami mundurowymi, ks. Jacek myślał już w szkole średniej. Złożył nawet odpowiednie dokumenty do wojska, jednocześnie myśląc o kapłaństwie. Odpowiedź z wojska – pozytywną – otrzymał, kiedy był już w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu. – Musiałem odpowiedzieć sobie na pytanie: co jest ważniejsze, powołanie czy pasja? Odpowiedź brzmiała: powołanie, bo przecież Pan Bóg jest najważniejszy – przypomina.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się