Robert Karaś, mistrz i rekordzista świata w potrójnym Ironmanie, wziął udział w elbląskim Biegu Malucha.
Rozpieszczanie naszych pociech w dniu ich święta to nic strasznego. Często obdarowujemy je prezentami i nie żałujemy słodyczy. Czasem jednak można dostarczyć im wrażeń i emocji, które są dużo zdrowsze.
Z takiego założenia wyszli rodzice, którzy zapisali swoje dzieci na dzisiejszy Bieg Malucha. Około 200 młodych sportowców spotkało się dziś na bieżni przy Szkole Podstawowej nr 11 w Elblągu, aby spróbować swoich sił w sportowej rywalizacji.
Dla większości biegaczy był to ich pierwszy występ. W zawodach mierzyli się dziś bowiem zawodnicy w wieku od 0 do 10 lat. Najmłodsi mieli do pokonania dystans 100 metrów, zaś najstarsi biegali na dystansie sześć razy dłuższym.
Wyjątkową atrakcją dla wszystkich młodych sportowców była możliwość spotkania się z Robertem Karasiem - mistrzem i rekordzistą świata w potrójnym Ironmanie. Pan Robert poprowadził dziś także rozgrzewkę dla wszystkich młodych adeptów biegania. - To bardzo fajnie, że możemy go poznać - mówił dziś 8-letni Szymon, uczestnik zawodów. - Z tego, co wiem, to uprawia on pływanie, jazdę na rowerze i bieganie. A to są moje trzy ulubione dyscypliny - dodaje.