Niezapomniana reporterska przygoda

Na relacje dziennikarzy czekali nie tylko mieszkańcy regionu, ale i ogólnopolskie redakcje. - To niesamowite, jak potężną charyzmę może mieć jeden człowiek, jak ludzie go słuchali - wspomina Agnieszka Staszewska.

Centrum prasowe w Klubie Żołnierskim

Dziennikarze, wspominając spotkanie z Ojcem Świętym, przypominają o pracy, jaką w przygotowania włożył, dziś już nieżyjący, Jacek Pączkowski. „Olbrzymim zaangażowaniem w przygotowanie dziennikarzom godnych warunków pracy wykazał się Jacek Pączkowski. Gdyby nie on, wielu elbląskich dziennikarzy nie mogłoby relacjonować wydarzenia, bo ich redakcji nie stać by było na kosztowne akredytacje” – napisał Juliusz Marek w artykule „Obsługa medialna wizyty Jana Pawła II w Elblągu”, który ukazał się w książce „Srebrny jubileusz diecezji elbląskiej”.

Centrum prasowe zorganizowano w Klubie Żołnierskim, który znajduje się na przylegającym do lotniska terenie wojskowym. Pracowali w nim wszyscy dziennikarze relacjonujący papieską pielgrzymkę, także zagraniczni.

Dziennikarze z Elbląga w biurze prasowym spotkali się także po zakończeniu wizyty Ojca Świętego, gdy pielgrzymi zaczęli opuszczać lotnisko. – Każdy chciał opowiedzieć o tym, co przed chwilą przeżył. Trudno jednak było nam rozmawiać, bo każdy był tak rozemocjonowany. Mieliśmy dreszcze, bo przed chwilą dano nam okazję spotkać człowieka, który jest absolutnie wyjątkowy. Takiego drugiego spotkania możemy już nie przeżyć. W zawodzie dziennikarza było to absolutnie największe wydarzenie – podsumowuje A. Staszewska.


Tekst ukazał się w „Gościu Elbląskim” na niedzielę 24 marca.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..