Tradycją jest, że na tę zabawę przybywa gość specjalny. W tym roku byli to artyści znad Balatonu.
Podczas dorocznego festynu rodzinnego w parafii św. Brata Alberta w Elblągu po raz kolejny udowodniliśmy prawdziwość powiedzenia: Polak, Węgier – dwa bratanki. W tej elbląskiej parafii tradycją jest, że na swoją zabawę zaprasza się gościa specjalnego. W tym roku był to węgierski zespół ludowy. Gulasz, pieśni ludowe i wspólne tańce to tylko niektóre z atrakcji, jakie zapewnili elblążanom goście z Węgier.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.