Chorzy przychodzili tu zawsze

– Gdy powiedziałem proboszczowi, że zostały mi trzy miesiące życia, poprosił, byśmy pomodlili się przy ikonie św. Mikołaja – mówi Roman Hnatiuk.

oprac. łs

|

Gość Elbląski 26/2019

dodane 27.06.2019 00:00
0

Choć od wydarzenia minęły niemalże dwa lata, jego świadkowie dzielą się przeżyciami dopiero dziś. Dlaczego? – Daliśmy sobie czas, myśląc kategoriami ludzkimi, czekając na większą pewność – mówi o. Paweł Potoczny, proboszcz greckokatolickiej parafii pw. św. Mikołaja w Cyganku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy