Towarzystwo Przyjaciół Dzieci świętowało dziś 100. rocznicę powstania.
100-lecie Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, które świętowano dziś w elbląskim Ratuszu Staromiejskim, to doskonała okazja, aby przypominać o tym, że wciąż są miejsca gdzie prawa dziecka nie są respektowane. - Człowiek przed narodzeniem i jeszcze długo po swoich urodzinach nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie, stąd stale musimy mówić i na nowo przypominać o tym, że istnieją prawa dziecka - mówił w czasie dzisiejszych obchodów Leszek Kirzenkowski, prezes Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Regionalnego TPD.
Jak przypominał L. Kirzenkowski, dziecko nie jest własnością dorosłych i nigdy nie może być w taki sposób traktowane. - Każdy dorosły był kiedyś dzieckiem, ale też każdy dorosły powinien brać udział w wychowaniu dzieci - zwracał uwagę.
Dlatego też wśród licznych swoich zadań TPD wskazuje pedagogizację rodziców i wychowawców. - Do naszych zadań należy przede wszystkim jednak troska o najmłodszych - wskazywała Monika Kozieja, dyrektor biura TPD w Elblągu. - Dożywianie, kształcenie postaw społecznych i patriotycznych, rozbudzanie kreatywności, ale także właśnie wspieranie w tych zadaniach rodziców - wyliczała.
TDP odpowiada także na zmieniające się coraz szybciej potrzeby i pojawiające się nowe problemy. - Obecnie prowadzimy projekt w zakresie profilaktyki depresji wśród dzieci - zauważała M. Kozieja.
Przez równo wiek działalności Towarzystwo szczególnie zasłużyło się pomocą najuboższym dzieciom i ich rodzinom. - Choć dziś już w dużym stopniu udało się te sfery ubóstwa ograniczyć, ale wciąż są wśród nas dzieci, które także i w tym zakresie potrzebują pomocy. Dlatego ogromne podziękowania kierujemy w stronę Towarzystwa Przyjaciół Dzieci - podkreślał Sławomir Sadowski, wicewojewoda warmiński.
Elbląg, 10.10.2019 r. obchody 100-lecia Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Ratuszu Staromiejskim Łukasz Sianożęcki /Foto Gość Elbląg, 10.10.2019 r. obchody 100-lecia Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Ratuszu Staromiejskim Łukasz Sianożęcki /Foto Gość