Nowy numer 38/2023 Archiwum

Sylwester? A może we Wrocławiu?

– Kiedy cały świat dookoła ciebie bawi się, krzyczy i szaleje, ty z grupką ludzi, których znasz od trzech dni, skupiony wyłącznie na modlitwie prosisz Boga o pokój – opowiada Ewa.

WEuropejskim Spotkaniu Młodych Taizé może wziąć udział każdy, kto skończył 16 i nie ma więcej niż 35 lat. Rozpocznie się ono 28 grudnia 2019 r., a zakończy 1 stycznia 2020 roku. Tegoroczne, 42. spotkanie odbędzie się we Wrocławiu. Od lat diecezję elbląską w czasie spotkań reprezentuje liczna grupa młodych ludzi, której towarzyszą duszpasterze.

– Spotkałam tam wiele osób, które nauczyły mnie pokory do wiary. Najczęściej rozmawialiśmy „łamanym” angielskim, wspomagaliśmy się gestami. To nie był problem, bo czuliśmy więź stworzoną przez Boga dla nas – mówi Aniela, która w europejskim spotkaniu młodych brała udział dwa razy.

Obecnie planuje wyjazd do Wrocławia. Aniela przypomina pewne wydarzenie z ubiegłorocznego spotkania, które odbywało się w Madrycie. Rozpoczynała się zabawa sylwestrowa w parafii, w której mieszkała wspólnie z innymi pielgrzymami. Dziewczyna postanowiła wyjść na chwilę, by zadzwonić do taty. Na zewnątrz zobaczyła, jak fajerwerki rozjaśniały niebo nad Madrytem. Hałas był tak ogromny, że nie udałoby się jej porozmawiać, postanowiła więc wrócić do znajomych. Idąc do sali, spotkała zapłakaną dziewczynę. Zapytała: „Co się stało?”.

Nie odpowiedziała. Aniela usiadła obok i ją przytuliła. Po chwili przyszła jej koleżanka, zaczęła mówić do niej w języku francuskim. Gdy roztrzęsiona dziewczyna przestała płakać, jej koleżanka wytłumaczyła Anieli, że są z Paryża, a dziewczyna, która tak płakała, mieszka w dzielnicy, gdzie trwały protesty „żółtych kamizelek”. Fajerwerki nad Madrytem przypomniały jej tamte wydarzenia. Aniela klęknęła obok pochodzących z Francji dziewcząt i odmówiła w ich intencji „Ojcze nasz”. – Później widziałam je tylko raz. Było to w momencie, gdy szykowały się do powrotu do domu. Spojrzały na mnie i przekazały mi najpiękniejsze i najszczersze uśmiechy, jakie kiedykolwiek widziałam – mówi Aniela. Spotkanie młodych w Madrycie było pierwszym dla Ewy.

– Niesamowitym przeżyciem był dla mnie sylwester. Zwyczajem tych spotkań jest nabożeństwo o pokój na świecie. Kiedy cały świat dookoła ciebie bawi się, krzyczy i szaleje, ty z grupką ludzi, których znasz od trzech dni, skupiony wyłącznie na modlitwie prosisz Boga o pokój. To jest niesamowite rozpoczęcie nowego roku – w ciszy, skupieniu i medytacji. Oczywiście, później była międzynarodowa zabawa – tradycyjne tańce i muzyka z różnych krajów Europy. Był to mój najlepiej przeżyty sylwester w życiu, a nie ukrywam – miałam okazję być na wielu „grubych” imprezach – zapewnia.

Spotkanie jest ekumeniczne i nie zawsze grupa musi trafić do katolickiej parafii. Kilka lat temu, będąc w Rydze, młodzi z Kwidzyna poznali baptystów. – Było to dosyć ciekawe doświadczenie, tym bardziej że nasza grupa mieszkała u pastora. Początkowo nie wiedzieliśmy, jak zareaguje na to, że jesteśmy katolikami, w szczególności, że wśród nas był ksiądz – przypomina Mateusz. Później okazało się, że obawy te były niepotrzebne. Pastor był bardzo miłym człowiekiem.


U kogo się zapisać?

Zapisy chętnych, którzy chcieliby wziąć udział w Europejskim Spotkaniu Młodych Taizé we Wrocławiu, trwają. Prowadzą je: ks. Marek Piedziewicz (duszpasterz.elblag@o2.pl), ks. Marek Sadłocha (mareksadlocha@gmail.com), ks. Maksymilian Ślizień (maksymilian.slizien@gmail.com), ks. Łukasz Ciepliński (lukas.cieplinski@gmail.com), ks. Sławomir Milde (slawekmilde@onet.eu).

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast