Nowy numer 39/2023 Archiwum

Prosto i ubogo

Coraz większą popularność – również w naszej diecezji – zyskują indywidualne formy życia konsekrowanego.

Święty Jan Paweł II w 1997 r. 2 lutego ustanowił Dniem Życia Konsekrowanego. Jest on poświęcony modlitwie za osoby, które całe oddały się na służbę Bogu i ludziom. W diecezji elbląskiej parafie prowadzą m.in. franciszkanie, marianie, michalici, redemptoryści, salezjanie.

A pijarzy – Zespół Szkół Pijarskich im. św. Mikołaja. Inne ważne zadania wykonują siostry zakonne. Warto wspomnieć chociażby o Domu Pomocy dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Elblągu prowadzonym przez jadwiżanki, Domu Opieki św. Elżbiety prowadzonym przez elżbietabki czy posługujących w suskim Domu Pomocy Społecznej siostrach albertynkach.

Pustelnia w mieście

Coraz większą popularność – również w naszej diecezji – zyskują indywidualne formy życia konsekrowanego. Nowością nie są już uroczystości, podczas których kobiety włączane są do stanu dziewic i wdów konsekrowanych. W ubiegłym roku wyjątkowa – i obecnie bardzo rzadko spotykana w Kościele katolickim – uroczystość odbyła się w katedrze św. Mikołaja w Elblągu. Wieczyste śluby pustelnicze złożyła s. Maria Jana od Trójcy Przenajświętszej. Biskup Jacek Jezierski w homilii przypomniał, że oprócz instytutów życia konsekrowanego, czyli różnych form życia zakonnego, Kościół uznaje także życie pustelnicze, samotnicze.

– Jest to forma indywidualna życia konsekrowanego, polegająca na pewnej surowości, a zwłaszcza na odsunięciu się od bieżących spraw, odosobnieniu i wytrwałym milczeniu. Także na systematycznej modlitwie i podejmowanych z roztropnością praktykach pokutnych – wyjaśniał. Do stanu pustelników w Kościele wchodzi się poprzez publiczne zobowiązanie się do zachowania trzech rad ewangelicznych. Chodzi o życie proste i ubogie, rezygnację z tworzenia małżeństwa i rodziny oraz o zachowanie więzi z Kościołem diecezjalnym.

– Nie możemy jednak wprost kopiować starożytnych wzorów i zachowań, żyjemy bowiem w innej rzeczywistości, a także w innych warunkach kulturowych – wyjaśniał biskup elbląski. Zwrócił również uwagę, że dziś często mówi się nawet o „pustelniach w mieście”. A współczesny pustelnik musi uwzględniać realia naszego życia dotyczące żywienia, ubioru, warunków mieszkaniowych, pracy, zdrowia, a także osobistego bezpieczeństwa.

Za klauzurą

W Elblągu są dwie wspólnoty żeńskie, które prowadzą życie za klauzurą – Mniszki Bose NMP z Góry Karmel i Mniszki Klaryski od Wieczystej Adoracji. Wielką radością sióstr jest fakt, że dziewczęta wciąż są zainteresowane tą formą życia. W ubiegłym roku w elbląskim Karmelu odbyły się uroczystości związane ze złożeniem I profesji zakonnej przez siostry nowicjuszki: Marię Magdalenę od Miłości Miłosiernej oraz Miriam Ewę od Pasterza Baranka. Są również młode kobiety, które będąc w stałym kontakcie z siostrami, rozeznają swoje powołanie. Podobnie jest u klarysek.

– Nasza wspólnota się powiększa – mówi z radością s. Maria Gaudia od Wniebowzięcia, matka przełożona. Są osoby przygotowujące się do przyjęcia ślubów wieczystych na różnym etapie formacji oraz zgłaszają się kolejne. Klaryski postanowiły ponownie zorganizować rekolekcje powołaniowe. Odbędą się one w pierwszych dniach lutego. Ogłoszenie wzbudziło zainteresowanie wśród młodzieży. Jedne dziewczęta zadeklarowały, że wezmą udział w rekolekcjach, inne dopytywały o szczegóły. Podobne rekolekcje siostry prowadziły od 1994 do 2004 roku.

Odbywały się one regularnie raz, a nawet dwa razy w roku. Tamto doświadczenie nauczyło je, że to, jak liczna będzie grupa biorąca w nich udział, okaże się, gdy dziewczęta przyjadą do klasztoru. Przed kilkunastu laty siostry nie narzekały na frekwencję, mają nadzieję, że podobnie będzie i tym razem.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast