W morąskim kościele Trójcy Przenajświętszej zamontowano specjalny system, który ułatwia uczestnictwo w nabożeństwach osobom słabosłyszącym.
W parafii Trójcy Przenajświętszej w Morągu powstał specjalny system wspomagania słuchu potocznie zwany pętlą indukcyjną. Jest to system, który umożliwia osobie niedosłyszącej odbiór nieskazitelnie czystego dźwięku poprzez cewkę telefoniczną, w którą wyposażony jest niemal każdy aparat słuchowy.
- Wychodząc naprzeciw potrzebom naszych parafian, wśród których są liczne osoby mające problem ze słuchem, postanowiliśmy, że podczas modernizacji nagłośnienia w naszej świątyni założymy także taką właśnie pętlę indukcyjną - wyjaśnia ks. Piotr Molenda, proboszcz morąskiej parafii.
Choć sama pętla nie generuje żadnych dźwięków, to można ją nazwać nagłośnieniem dla słabosłyszących.
Dlaczego taki system znalazł się w kościele? - Dlatego, że jest ona doskonałym rozwiązaniem, tam gdzie żadne systemy akustyczne nie zdają egzaminu, zwłaszcza dla osób z aparatami słuchowymi. Są to miejsca, gdzie jest duży pogłos, hałas i tam zrozumienie mowy jest bardzo trudne - wskazuje ks. Molenda. Pętla indukcyjna poprzez eliminację szumów z otoczenia pozwala zwiększyć zrozumiałość mowy od 70 do nawet 100 proc.
Jak wyjaśnia proboszcz, wprowadzenie tego systemu jest skierowane di tych parafian, dla których ze względu na problemy ze słuchem udział w nabożeństwach stawał się wysoce uciążliwy. - Znamy przecież osoby, które ze względu na to, że nic nie były w stanie usłyszeć i zrozumieć ze Mszy św., wolały ją przeżywać z słuchawką przy radioodbiorniku. My chcielibyśmy, aby nie musieli rezygnować z osobistego udziału z takiego powodu - wskazuje.
W morąskim kościele Trójcy Świętej został wytyczony sektor, w którym działa pętla indukcyjna. Znajduje się w nawie bocznej, tuż przy zakrystii. Z możliwości systemu będzie można skorzystać już podczas najbliższych nabożeństw od 25 kwietnia.