W katedrze św. Mikołaja w Elblągu sześciu żonatych mężczyzn przyjęło dziś święcenia diakonatu stałego.
Do dziś w Polsce było ich zaledwie 33. Jednakże pod dzisiejszych uroczystościach, grono diakonów stałych znacznie się powiększyło. W katedrze św. Mikołaja aż 6 mężczyzn z diecezji elbląskiej przyjęło święcenia diakonatu stałego. Do tego wyjątkowego grona włączeni zostali: Jarosław Baturewicz, Andrzej Chołaszczyński, Wojciech Handke, Szczepan Okrój, Maciej Stęplewski i Krzysztof Szczepański.
- Decydujecie się dziś na przyjęcie posługi diakona, w czasie kiedy w naszym społeczeństwie i otoczeniu następuje korozja wiary - zwracał się do kandydatów bp Jacek Jezierski. Jak podkreślał, wyraża się to w coraz częstszej rezygnacji z chrześcijańskiego stylu życia i chrześcijańskiego obyczaju. - Nie możecie się jednak obrażać na rzeczywistość i zachodzące przemiany w mentalności i postaw w życiu Kościoła - zwracał uwagę.
Pasterz diecezji elbląskiej przypominał, że to oznacza jedynie, że swojej posługi ewangelizacyjnej diakoni podejmują się w zupełnie innych czasach: ani lepszych, ani gorszych niż dawniej. - Nie przyda się mechaniczne kopiowanie dawnych wzorów i rozwiązań, kiedyś sprawdzonych i efektywnych. Trzeba szukać nowego języka przepowiadania Ewangelii - podkreślał.
W uroczystościach nowym diakonom towarzyszyły rodziny, przyjaciele, bliscy oraz kapłani, którzy wpłynęli na ich formację i rozwój duchowy.