W Mikoszewie spotkali się uczestnicy rekolekcji, którzy realizują program Oazy Nowego Życia st. I oraz Oazy Nowej Drogi st. II.
W Mikoszewie trwają oazy wakacyjne. Uczestnicy rekolekcji to dzieci i młodzież realizujący program Oazy Nowego Życia st. I oraz Oazy Nowej Drogi st. II. Rekolekcje prowadzą ks. Maksymilian Ślizień i ks. Arkadiusz Burandt razem z animatorami pełniącymi posługę wśród uczestników.
Dzień na oazie jest dokładnie zaplanowany. Od pobudki do ciszy nocnej uczestnicy mają wyznaczone konkretne punkty i zajęcia. Jak przyznają rekolektanci, jest to pomocne w przeżywaniu tego czasu. – Plan dnia stwarza atmosferę, w której każdy robi to samo i jest na wszystko czas. Kiedy jesteśmy w domu, bardzo trudno jest znaleźć chwilę ciszy na modlitwę, a tutaj przeżywamy to wszyscy – mówi Julia Skrobun.
Dla osób, które przeżywają I stopień Oazy Nowego Życia, jest to czas szczególny. Jak podkreślają oazowicze, obecne rekolekcje są poważniejsze od tych, na których byli w ubiegłych latach. W swoim programie skupiają się na osobowym przyjęciu Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. – Byłem cztery razy na rekolekcjach wakacyjnych niższych stopni i mogę potwierdzić, że te są najbardziej skupione na wartościach duchowych. Nie mają charakteru fajnego wyjazdu ze znajomymi, a czasu odnowy i wzrostu – przyznaje Michał Orłowski.
Rekolekcje oazowe uczą też służby. Uczestnicy przekonują się o tym w trakcie codziennych zajęć. Jak podkreślają, obowiązki przestają być nakazami trudnymi do spełnienia, ale stają się okazją do służenia z miłością całej wspólnocie.
Całość artykułu w "Gościu Elbląskim" na 6 września.