W Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu odbyła się dziś uroczystość obłóczyn.
Klerycy Kamil Budek, Marcin Nieścigorski, Karol Palczewski i Radosław Żygowski przyjęli dziś sutanny podczas uroczystości obłóczyn w Elblągu.
- Te obrzędy są głęboko wpisane nie tylko w tradycję Kościoła, ale także w tradycję wspólnot seminaryjnych - mówił biskup Wojciech Skibicki w homilii, podczas Mszy św., która była centralnym punktem uroczystości.
Biskup Skibicki zwracał uwagę, że ta uroczystość wywołuje wzruszenie zarówno u rodziny i bliskich alumnów, którzy przyjmują dziś sutannę, ale także wśród zgromadzonych kapłanów. - Niezmiennie przywołuje ona wspomnienia czasu spędzonego w seminarium, obrzędów związanych z obłóczynami czy kandydaturą - mówił.
Jak podkreślał ksiądz biskup obłóczyny są zawsze bardzo "spektakularnym" wydarzeniem. - One zmieniają najwięcej w optyce patrzenia na kandydata do kapłaństwa. Wcześniej jako kleryk przedstawiany w parafii chodził w garniturze. Nagle przychodzi w sutannie, niczym się nie różniąc od kapłanów posługujących w tej wspólnocie - zwracał uwagę.
- Sutanna jest strojem, który oznacza przynależność do Chrystusa. Dlatego musicie być gotowi na wszystko. Na tych, którzy będą patrzeć z podziwem, radością i wdzięcznością, i na tych, którzy będą patrzeć ze sprzeciwem. Jedni i drudzy bowiem nie są w stanie przejść obojętnie wobec kogoś kto reprezentuje Chrystusa - zwracał się do kleryków.