W Kościele Bożego Ciała w Elblągu odbyło się spotkanie Mężczyzn Boga, które zainaugurowało nowy rok formacyjny.
Aby sprostać wszystkim wymogom sanitarnym spotkanie Mężczyzn Boga 20 listopada odbyło się w trybie hybrydowym. Tzn. niektórzy członkowie wspólnoty zgromadzili się w Kościele Bożego Ciała w Elblągu, pozostali zaś śledzili przebieg spotkania za pomocą transmisji online. - Można powiedzieć, że przez te wszystkie zawirowania związane z epidemią jest to dziś spotkanie, które zainauguruje nasz nowy rok formacyjny - mówił na wstępie Jacek Jakubowski, lider wspólnoty.
Na najbliższe miesiące Mężczyźni Boga zaplanowali "powrót do źródeł" - Potrzebujemy wrócić do tego, co Mężczyźni Boga robili kilkanaście lat temu w momencie powstawania i chcemy to jeszcze bardziej pogłębić. Dlatego planujemy, że nasze spotkania w tym roku będą opierały się na książce, która nas zainspirowała do założenia tej wspólnoty czyli "Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszy" Johna Eldredge'a. Ponadto nasze rozważania chcemy wzmocnić dyskusją nt. filmu "Gladiator" - mówił J. Jakubowski.
Jak wskazywał podstawowym zadaniem, które wspólnota stawia sobie od początku, i tak samo będzie i w nadchodzącym roku, jest pomoc mężczyznom w byciu lepszymi mężami, ojcami, braćmi, synami. - Chodzi o to, aby umieć tworzyć to do czego jesteśmy naprawdę powołani czyli dobrą rodzinę - podkreślał.