Dziś jest czas, kiedy powinniśmy uczyć się czekania.
Ojcowie redemptoryści z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Elblągu zaprosili parafian i nie tylko do wspólnego przeżycia Adwentu.
Na swoim profilu facebookowym rozpoczęli – od poniedziałku 30 listopada – publikować rozważania. Mariusz Simonicz CSsR, proboszcz parafii MB Królowej Polski, w pierwszym opublikowanym nagraniu zaproponował, żeby tegoroczny Adwent przeżyć jako „ocieplenie klimatu między ludźmi”. – Powiedzmy sobie, że jesteśmy dla siebie ważni, że siebie nawzajem potrzebujemy. Przyjmijmy czułość Boga, okażmy ją sobie wzajemnie, bo to jest bardzo ważne. To jest coś, co może zmienić ten świat – mówił o. Mariusz.
W kolejnym spotkaniu prowadzący o. Wacław Zyskowski CSsR zwrócił uwagę, że Adwent to czas kontrastu. Czas, kiedy mrok nocy jest rozświetlany przez blask lampionu, świecy roratniej i świec na wieńcu adwentowym. Mrok nocy rozświetlany jest przez jutrzenkę, a za nią przez wschodzące słońce. – To ten czas, kiedy uczymy się czekać. Kiedy Kościół przypomina nam o tym, jak ważne jest czekanie. Żyjemy w czasach, kiedy wszystko chcemy mieć już, teraz: szybszy internet, szybszy przepływ wiadomości. Szybciej chcemy o wszystkim wiedzieć, a Bóg mówi nam: „Czekaj. Wszystko ma swój czas” – powiedział o. Wacław.
W dalszej części rozważania kapłan zwrócił uwagę, że od pewnego czasu kolejne regulacje prawne – np. RODO – sprawiły, że zaczęliśmy się od siebie oddalać. Chronić zaczęliśmy przed innymi swoje nazwisko, zaczęliśmy być anonimowi. Pandemia sprawiła, że oddaliliśmy się jeszcze bardziej. Maseczkami zakrywamy twarze, dwa razy zastanowimy się, zanim podamy komuś rękę, co jest zrozumiałe. A w Adwencie Jezus uczy nas bliskości. Zaprasza do tego, żebyśmy wchodzili w niepowtarzalną relację. Jeśli nawet nie możemy być blisko fizycznie, żebyśmy byli blisko siebie duchowo. Adwent to czas, w którym człowiek może zbliżyć się do Pana Jezusa.
– Zapraszam cię bardzo gorąco do tego, żebyś sięgnął po słowo – po słowo Boga. Żeby ono zbudowało bliskość, żeby ono na nowo pomogło ci budować relację, która może już została gdzieś zakopana, zapomniana. Jezus Chrystus daje ci czas, nie mówi, że Boże narodzenie ma być już teraz, ale mówi ci: „Poczekaj”. W tym oczekiwaniu rozświetlaj mroki swojej duszy, serca słowem – słowem, które jest światłością świata – zaznaczył kapłan.