Czy wskrzeszenie wsi, która została już całkowicie zapomniana, ma sens?
W tym wszystkim nie chodzi w ogóle o ratowanie zabytków – mówi Filip Gawliński, którego Fundacja Ochrony Zabytków Architektury Drewnianej ocaliła od ruiny już siedem zespołów zabytkowych na Żuławach. Kolejnych dziewięć czeka na przeniesienie w nowe miejsce. – Ratowanie zabytków nie może być bowiem celem samym w sobie. I dla nas nie jest. Bo przecież tak naprawdę można się uprzeć, wyburzyć jakiś obiekt i postawić go np. z pustaków, obić drewnem i z zewnątrz będzie wyglądał tak jak poprzednio. Ale człowiek inaczej się w nim czuje, zmienił technologię stawiania tego budynku i zagubił sens życia w takim domu... tego już się nie da odratować – uważa F. Gawliński.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!