Męski Różaniec ze św. Józefem

Mężczyźni z parafii św. Wojciecha zgromadzili się, aby wspólnie się modlić za wstawiennictwem św. Józefa.

W intencji wszystkich mężczyzn swojej parafii oraz tych, których Pan Bóg im, jako ojcom, mężom, braciom czy kapłanom, powierzył pod opiekę, modlili się 18 marca panowie z parafii św. Wojciecha. Zgromadzili się na Męskim Różańcu w wigilię uroczystości św. Józefa, aby odpowiedzieć na wezwanie papieża Franciszka, by w tym roku szczególnie czcić Oblubieńca Maryi Panny.

Po wspólnej modlitwie zebrani w świątyni mężczyźni wysłuchali konferencji ks. Michała Semeniuka. - Dzisiejszy świat podaje nam bardzo dużo fałszywych wzorców męskości. Dzisiejszy świat podważa zarówno tożsamość mężczyzny, jak i tożsamość kobiety. Rola mężczyzny w małżeństwie staje się przez to niejasna. Wielu może się czuć przez to zdezorientowanych - mówił na wstępie kapłan. Dlatego - jak podkreślał - nie jest przypadkiem, że Kościół daje nam właśnie na ten czas osobę św. Józefa jako tego, w którego powinniśmy się dziś szczególnie wpatrywać i z którego postawy czerpać jak najwięcej.

Duszpasterz podczas konferencji zwracał uwagę, jak z ludzkiego punktu widzenia musiało być trudno przyjąć Józefowi to, w jakiej sytuacji znalazł się po zwiastowaniu. - Ale nie oddalił Maryi, nie wystraszył się, nie wyzywał Jej. Tylko przyjął Ją z tym wszystkim, co się później mogło wydarzyć. I to jest właśnie prawdziwa cecha męskości - przyjęcie "na klatę" tego, co nas spotyka, zmierzenie się z tym, co stanie na naszej drodze. Choćby wydawało się, że to nas przerasta, że wszystko się wokół wali, to dostrzeżmy w tym wszystkim szansę, z której Pan Bóg będzie mógł wyprowadzić jakieś dobro - podkreślał.


Całość artykułu w Gościu Elbląskim na 28 marca.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..