Muzyczna niespodzianka w parafii św. Pawła Apostoła w Elblągu.
W niedzielę 2 maja, po Mszach św. o 9.00, 10.30 i 12.00 z wieży kościoła popłynęła pieśń „Chwalcie łąki umajone”. Zagrało ją dwóch trębaczy Piotr Osiński i Antoni Marcinkiewicz.
W ten sposób parafianie chcieli zachęcić innych, szczególnie osoby młode, do uczestnictwa w nabożeństwie majowym. - Chcieliśmy zwrócić uwagę na to nabożeństwo i o nim przypomnieć. Mam nadzieje, że to zadziała - mówi P. Osiński.
- To był dobry pomysł. Jeśli w ten sposób możemy zachęcić ludzi do przyjścia do kościoła, modlitwy, dlaczego nie mielibyśmy zagrać - dodaje A. Marcinkiewicz, który gry na trąbce uczy się od pół roku.
P. Osiński grał w parafialnej orkiestrze, którą kilkanaście lat temu prowadził o. Alojzy Urbaniak. Grać na instrumentach dętych blaszanych zaczął uczyć się mając 8 lat. Do orkiestry o. Alojzy zapraszał wszystkie dzieci. - W orkiestrze było nas ok. 50 osób. Spotykaliśmy się w małej salce, której dziś już nie ma. O. Alojzy uczył nas od podstaw: nut, wartości nutowych, grania, wydobywania dźwięku. Chcieliśmy w tym uczestniczyć, uciekaliśmy ze szkoły, żeby tylko pograć na chwalę Boga - przypomina.
Największym wyzwaniem była gra czasie procesji Bożego Ciała, bo pielgrzymowanie w upał z trąbką nie jest prostym zadaniem. - To była bardzo fajna sprawa. Miło to wspominam - mówi Piotr Osiński.