– Przełamujemy bariery, przekraczamy granice – przekonuje Izabela Czalej-Kozak, mama niespełna 4-letniej, ciężko chorej Laury.
Dziewczynka przyszła na świat z wadą serca i niemal od urodzenia jej organizm zmaga się z nadciśnieniem płucnym. Od miesięcy jest podłączona do aparatury z tlenem, regularnie przyjmuje leki. To oznacza, że potrzeby Laury w dużej mierze wyznaczają rytm dnia rodziny. Izabela i Łukasz Kozakowie, jej rodzice, starają się nie odczytywać tego w kategoriach ograniczenia, które dezorganizuje ich życie, ale tak planować czas, by życie ich rodziny jak najmniej różniło się od życia innych rodzin. Przekonali się, że warto co pewien czas choć na chwilę wyjechać z domu. Jak mówią, w nowym środowisku życie płynie zupełnie innym rytmem, można zapomnieć o problemach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.