Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią Tolkmicko znów świętuje Dni Jakubowe.
Tegoroczne Dni Jakubowe, które odbywają się w Tolkmicku w dniach 24 i 25 lipca, są zwieńczeniem obchodów Roku św. Jakuba, które władze miasta organizowały wraz z miejscową parafią. - Cieszymy się, że po roku przerwy spowodowanej pandemią znów możemy wspólnie świętować nasze doroczne Dni Jakubowe - mówiła Magdalena Dalman, burmistrz Tolkmicka, otwierając tegoroczne świętowanie.
Na wszystkich, którzy w tych dniach odwiedzą to portowe miasto nad Zalewem Wiślanym, czeka mnóstwo atrakcji, w tym występy artystyczne, wykłady, degustacje lokalnych potraw itp. Na scenie przed tolkmickim ratuszem zaprezentował się m.in. zespoły Sasanki, New Band, Tolkmiczanki, Sentyment, oraz Irena Salwowska z zespołem.
W przerwie występów uczestnicy Dni Jakubowych mogli uczestniczyć w prezentacji multimedialnej pt. "Camino de Santiago - zacznij w Tolkmicku", podczas której Tamara Frączkowska, przewodnicząca Elbląskiego Klubu Przyjaciół Pomorskiej Drogi św. Jakuba, opowiadała o samotnym pielgrzymowaniu do Santiago de Compostela. - Wcale nie trzeba wyruszać do dalekiej Hiszpanii, aby poczuć ducha camino - mówiła. - Wystarczy, że przekroczycie państwo próg swoich domów i już znajdziecie się na Drodze św. Jakuba, gdyż przebiega ona także przez wasze miasto. Także i na tej drodze możecie odnaleźć siebie - przekonywała zebranych.
Już jutro (25 lipca) najważniejszy punkt obchodów Dni Jakubowych, czyli uroczysta Msza św. pod przewodnictwem biskupa elbląskiego Jacka Jezierskiego. Po nabożeństwie czeka dalszy ciąg atrakcji dla odwiedzających Tolkmicko.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się