Ponad 280 idących i ponad 50 jadących na rowerach pielgrzymów z diecezji elbląskiej dotarło 11 sierpnia do tronu Królowej Polski. Ojciec Damian Basarab, ojciec duchowny pielgrzymki pieszej, w czasie liturgii rozesłania, która rozpoczęła ostatni dzień na szlaku, powiedział wędrowcom, że w tym czasie „czujemy się fajnie, bo Jezus nas odnajduje”.

– Nie wiem, na którym etapie pielgrzymki On cię „złapał”, ale bez wątpienia to zrobił. Nie wiem, na którym etapie pielgrzymki dotknął cię i powiedział: „Znalazłem” – mówił franciszkanin, pytając jednocześnie pątników, jak na to zareagowali – czy wpuścili Jezusa do swojego życia i czy rozpoznali go w osobach, które spotkali po drodze, a które dawały im jeść i pić, pozdrawiały ich.

– Wierzę głęboko, że skoro tutaj jesteś, to znaczy, że spotkałeś/spotkałaś na swojej drodze Jezusa – zaznaczył. Następnie nawiązał w homilii do historii pewnej kapituły generalnej ojców dominikanów i ich spotkania z Janem Pawłem II, będącego stałym punktem kapituły. Ojciec Święty miał wygłosić do nich konferencję. Ojcowie czekali z notatnikami i dyktafonami, a papież powiedział do nich tylko jedno zdanie: „Idźcie, powiedźcie światu, że Jezus żyje”. Ojciec Damian w czasie liturgii rozesłania podkreślił, że pragnie, by pielgrzymi tej konferencji Ojca Świętego nauczyli się na pamięć.

– Idźcie, powiedźcie dzisiejszemu światu, dzisiejszym smutnym ludziom, dzisiejszym spragnionym Boga ludziom, że Jezus żyje. Że jest nadzieja dla mnie, grzesznika, nadzieja dla ciebie, że chcemy się spotkać w niebie. (...) Niestety po tej pielgrzymce – jestem pewny – nie spotkamy się już w takim samym gronie, bo może się nagle coś stać. Ale wiecie, jakie jest marzenie każdego kapłana, każdej siostry zakonnej i myślę, że też każdego z was w głębi serca? Serio, my chcemy być z wami w niebie – zapewniał. Podkreślił, że „nasza pielgrzymka, która nazywa się życie, trwa”. – Powiedz światu, że Jezus żyje – powtórzył o. Damian.