Przystanek w Tolkmicku jest jednym z ostatnich na trasie Flisu św. Jakuba.
Podróżująca przez całą Polskę w ramach tzw. Flisu Świętego Jakuba, figura apostoła, którego grób znajduje się w Santiago de Compostela, zawitała dziś do Tolkmicka. - Wyrażamy ogromną radość, że w tej figurze przybywasz do nas, patronie naszej parafii i naszej gminy - mówił w czasie uroczystości przywitania figury ks. Józef Grochowski, proboszcz tolkmickiej parafii św. Jakuba.
- Tak, jak niegdyś, gdy podróżowałeś po całym świecie, głosząc Ewangelię i oddając życie za głoszenie zawartej w niej prawdy, tak też dziś nawiedzasz naszą tolkmicką ziemię. Przychodzisz do nas z przesłaniem, które od tamtych czasów nie straciło na autentyczności i nie straciło na aktualności. Także bowiem i my dziś potrzebujemy twojego świadectwa i Ewangelii, którą nam od Jezusa Chrystusa przynosisz - dodawał kapłan.
Figura nawiedza różne parafie pod wezwaniem świętego Jakuba leżące na brzegu Wisły. - W związku z trwającym właśnie Rokiem św. Jakuba chcemy przypominać, że istniał niegdyś szlak zmierzający do grobu tego apostoła, którym podróżowały tysiące pielgrzymów, tysiące łodzi i był to właśnie szlak zmierzający po królowej naszych rzek Wiśle, czyli Camino de Vistula - opowiada pomysłodawca rejsu Marcin Karasiński. - A, jak wskazują różne źródła historyczne, był to szlak, który cieszył się taką popularnością ze względu na to, że biegnąc najpierw Wisłą do Gdańska, a potem drogą morską do Santiago de Compostela, był krótszy i bezpieczniejszy niż piesze przejście do zachodnich krańców Hiszpanii - wyjaśnia.
Przystanek w Tolkmicku jest jednym z ostatnich na trasie Flisu św. Jakuba. Już jutro figura dotrze do Gdańska, gdzie będzie gościła do 31 grudnia bieżącego roku. Wraz z nowym rokiem wyruszy ona w rejs do grobu Apostoła Jakuba.
Więcej w "Gościu Elbląskim" nr 34 na 29 sierpnia.