Przemarszem przez Stare Miasto, połączonym z akcją charytatywną, wznawia swoją działalność Międzyszkolne Koło Historyczne.
Wznawiając swoją działalność, Międzyszkolne Koło Historyczne w Elblągu zorganizowało dziś przemarsz przez miasto, aby zbierać datki na pomoc dla młodego elblążanina, który jest w śpiączce.
Jak mówi Piotr Imiołczyk, nauczyciel historii i założyciel koła, jest to gest solidarności w czasie, gdy priorytetem jest praca nad odbudowaniem relacji międzyludzkich.
- Odtworzymy sceny z czasu kapitulacji powstania warszawskiego, a przed pomnikiem Podziemnego Państwa Polskiego złożymy hołd mieszkańcom powstańczej Warszawy z 1944 r. - wyjaśniał jeszcze przed wymarszem.
Razem z przedstawicielami koła dzień spędziła klasa Sokołów z Szkoły Podstawowej nr 4, których Piotr Imiołczyk sześć lat temu zaprzysiągł na „dzielnych i uczących się dobrze Sokolików” w rocznicę przysięgi Tadeusza Kościuszki na rynku krakowskim. Współpraca Międzyszkolnego Koła Historycznego ze Szkołą Podstawową nr 4 ma wieloletnią tradycję, szczególnie w ramach działań „Barykady 44”, czyli uczczenia bohaterów powstania warszawskiego.
Dzisiejsze spotkanie zakończył Apel Pamięci mieszkańcom powstańczej Warszawy. Dla młodzieży Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i Piotra Imiołczyka jest to także wstęp do oficjalnych obchodów 75-lecia Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Elblągu.
Elbląg, 15.09.2021 r. Inscenizacja kapitulacji powstania warszawskiego w wykonaniu Międzyszkolnego Koła Historycznego i zaprzyjaźnionych uczniów. Łukasz Sianożęcki /Foto Gość