Diecezjalna Caritas prosi o wsparcie dla małego Mikołaja, który znajduje się w śpiączce.
Caritas Diecezji Elbląskiej oraz Caritas Polska zachęcają do wspierania 4-letniego Mikołaja, który po wypadku w przedszkolu znajduje się w śpiączce. Od lutego toczy się walka o poprawę jego zdrowia. Każdy dzień przynosi nadzieję i - niestety - także rozczarowanie.
- Kiedy dobiegłam do przedszkola, zobaczyłam, że mój syn umiera. Karetka dotarła na miejsce po 7 minutach, ale dopiero po ok. 20 udało się udrożnić górne drogi oddechowe. Reanimacja trwała długo... - wspomina tamten tragiczny dzień mama Mikołaja.
Mikołaj znalazł się w lokalnym szpitalu, z którego następnie został przetransportowany do innego. Tam czekała na niego fachowa pomoc. Niestety, lekarze mieli dla rodziców tylko złe wiadomości. Uprzedzali, że należy przygotować się na najgorsze, że Mikołaj prawdopodobnie nigdy już nie będzie tym samym chłopcem sprzed wypadku. O ile przeżyje. Badania wykazały wielonarządowe uszkodzenia wywołane niedotlenieniem. Najbardziej groźne było jednak uszkodzenie mózgu. Pojawił się obrzęk. Na oddziale intensywnej terapii toczyła się walka o życie chłopca.
- Przed wypadkiem Mikołaj często mówił o sobie, że jest mały, ale silny - wspomina mama. I chyba ta siła sprawiła, że Mikołajek zdecydował, że jeszcze nie czas na niego. Po kilku dniach lekarze stwierdzili ustępowanie obrzęku i podjęli decyzję o wycofaniu leków utrzymujących Mikołaja w śpiączce farmakologicznej.
Jak czytamy na stronie uratujecie.pl, kolejnym krokiem ku poprawie były nieśmiałe próby samodzielnego oddychania. Lekarze podchodzili do nich sceptycznie, jednak po 2 tygodniach Mikołaj utrzymywał własny oddech i krążenie bez wspomagania. Niestety, nadal nie wiadomo było, jak bardzo uszkodzony jest mózg.
Obecnie Mikołaj nadal jest w śpiączce spowodowanej niedotlenieniem mózgu przez te kluczowe 20 minut. Jego stan wolno poprawia się, ale przed nim daleka i nieznana droga. Jedno jest pewne - potrzebna jest stała i intensywna rehabilitacja. Ta przyznana z NFZ to zdecydowanie za mało. "Pomóżmy mu i jego rodzinie. Nie mogą zostać sami z tą tragedią" - apeluje Caritas.
Caritas przypomina, że oprócz pomocy finansowej rodzinę warto także wspierać modlitwą.
Mikołajowi można pomóc TUTAJ.