W elbląskiej parafii św. Wojciecha w związku z trwającym Tygodniem Misyjnym dzisiejsze nabożeństwo różańcowe poświęcone było właśnie misjom.
Różaniec misyjny, na którym zgromadzili się dziś wierni z parafii św. Wojciecha w Elblągu miał wyjątkowy przebieg.
Wierni modlili się bowiem w różnych językach. Poszczególne tajemnice odmawiali w językach: suahili, angielskim, niemieckim, włoskim i litewskim.
- Chcemy dziś modlić się za wszystkich misjonarzy i misjonarki, którzy głoszą Dobrą Nowinę na krańcach świata - mówił w czasie nabożeństwa ks. Artur Młodziński, wikariusz parafii. Uczestnicy nabożeństwa prosili dla nich o wytrwałość, cierpliwość, odwagę, męstwo oraz nadzieję.
- Ale prosimy dziś też w intencji tych wszystkich, którzy są ewangelizowani, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, aby dzięki świadkom wiary jakimi są misjonarze mogli poznać prawdę, drogę i miłość oraz życie, którym Ty Jezu jesteś - dodawał kapłan.
W czasie nabożeństwa modlono się m.in. w intencji misjonarzy posługujących w Afryce. - Na tym kontynencie jest wiele tradycji religijnych, w których Duch Święty ukrył ziarno prawdy. Afrykańczycy są bardzo religijni, lecz często ich wiara jest podszyta strachem przed złymi duchami, które mogą im szkodzić - wskazywał kapłan. - Módlmy się za rdzennych mieszkańców tego kontynentu, aby pozbyli się strachu i z wiarą przyjęli Chrystusa, jako wybawcę z niewoli zabobonów i magii - apelował.
Wierni prosili także o błogosławieństwo dla misjonarzy posługujących w Ameryce Południowej. - Ten ogromny kontynent stale zmaga się z korupcją, niesprawiedliwością społeczną i przemocą - przypominał ks. Młodziński. Dodawał, że jego mieszkańcy potrzebują pomocy, aby żyć w duchu solidarności i miłości braterskiej. - Prośmy Maryję, aby ze swego największego sanktuarium w Guadelupe promieniała pokojem, radością i umiłowaniem dobra wspólnego. Niech lud tego kontynentu doznaje jej matczynej pomocy - prosił kapłan.