Ulicami miejscowości naszej diecezji w uroczystość Objawienia Pańskiego przeszły orszaki Trzech Króli. W tym roku ze zrozumiałych względów miały one nieco skromniejszy charakter. – Bardzo niewiele miast ryzykuje organizację orszaku w takim wydaniu jak wcześniej. My również, mimo że przygotowywaliśmy się do niego cały rok, ze względu na pandemię ograniczyliśmy tegoroczny korowód. W katedrze św. Mikołaja miały miejsce pokłon pasterzy i wspólne kolędowanie. Królowie tradycyjnie doszli do katedry z placu Jagiellończyka, lecz nie w tak bogatej obstawie jak we wcześniejszych latach. Wśród wędrujących pojawił się też patron Elbląga – św. Mikołaj – wyjaśnia Jan Brzozecki, jeden z organizatorów orszaku.