Są dumni ze swoich korzeni.
Po raz kolejny w pierwszych dniach stycznia sześć załadowanych po brzegi busów wyruszyło do Polaków żyjących za naszą wschodnią granicą. Dary trafiły do polskich rodzin z Turmont, Kiejdan, Solecznik, Wilna, Butrymańców, Ejszyszek i wielu innych miejscowości, gdzie mieszkają nasi rodacy.
– To paczki dla rodzin, kombatantów, szkół, domów dziecka, dla tych, którzy krzewią polską kulturę i kochają Polskę. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję i wspierali nasze działania – mówi ppor. Anna Szczepańska, przewodnicząca Zespołu ds. Kombatantów 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Akcja przeprowadzona została dzięki współpracy Stowarzyszenia im. gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego, Warmińsko-Mazurskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Stowarzyszenia Odra–Niemen oraz 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W wyniku zmiany granic po II wojnie światowej wielu naszych rodaków pozostało poza granicami RP. Anna Szczepańska zaznacza, że kolejne pokolenia kultywują polską tradycję i przekazują wiedzę o polskiej historii. Krzewią ducha patriotyzmu, szacunku do narodowych obyczajów i dumy z naszych korzeni. Paczki trafiają do Polaków żyjących na Wileńszczyźnie, Białorusi i Ukrainie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się