Takiego widoku nie było tu już pół wieku.
W czasach, gdy Kanał Elbląski dopiero się kształtował, głównym środkiem transportu po jego wodach były tratwy. Za sprawą Stowarzyszenia Navicula oraz Cechu Flisaków, Szkutników i Sterników te proste drewniane łodzie znów zaprezentują się na kanale w całej okazałości. W połowie czerwca odbędzie się bowiem spływ tratw.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.