Do udziału w misterium zaprosiła parafia św. Antoniego z Padwy w Suszu.
Przygotował je ks. Radosław Kostecki, wikariusz parafii św. Antoniego z Padwy w Suszu, wraz parafianami. Wierni odegrali wszystkie role w misterium. Łączenia grupa liczyła ok. 35 osób.
Główną rolę w Suskim Misterium Męki Pańskiej, czyli Chrystusa odegrał ks. Radosław, jest on również autorem scenariusza wydarzenia. Napisał go ok. 5 lat temu i już w jednej z parafii podobne misterium przygotował.
Uczestniczący w nabożeństwie wyruszyli spod kościoła św. Antoniego. Idąc pobliskimi ulicami zatrzymali się przy stacjach: pojmanie, Piłat, I upadek, spotkanie z Matką, II upadek i Szymon, płaczące niewiasty, III upadek, św. Weronika, ukrzyżowanie, zdjęcie z krzyża.
Przy stacjach nabożeństwa idący za krzyżem usłyszeli fragment Ewangelii, który były odgrywany, bądź rozważanie.
- To bardzo poruszało serca. Bardzo nam się podobało. Żal tylko było Chrystusa, że zmarznie. Nasz ksiądz wikariusz bardzo dużo pracy włożył w przygotowanie tego misterium - mówiły tuż po zakończeniu nabożeństwa panie Mirosława i Agnieszka, parafianki.