Biskupi, kapłani diecezjalni, ojcowie z instytutów życia konsekrowanego, diakoni, przedstawiciele liturgicznej służby ołtarza oraz wierni wzięli udział w Mszy Krzyżma sprawowanej w Wielki Czwartek 14 kwietnia w katedrze św. Mikołaja w Elblągu. Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup elbląski dr Jacek Jezierski.

Na wstępie homilii pasterz diecezji elbląskiej przypominał, że przynajmniej raz w roku kapłan powinien sprawować Mszę Świętą wraz ze swoim biskupem. - Jest to ważny znak kościelnej jedności i wspólnoty. Ważny dla wszystkich. Zarówno dla konkretnego księdza, następnie dla biskupa, a wreszcie dla całej społeczności prezbiterów. Nikt z nas nie jest samotną wyspą, ale każdy stanowi fragment większego lądu - zwracał się do braci w kapłaństwie biskup Jezierski.

W kazaniu nawiązywał również do przypadającej w tym roku 30. rocznicy utworzenia diecezji elbląskiej. - Po entuzjastycznym początku budowania struktur przyszły dni trudne. Obecnie nasza diecezja stoi wobec braku powołań. Powołań kapłańskich, teologicznych, katechetycznych, misyjnych, a także do życia konsekrowanego - wskazywał. - Powołanie jest darem Boga. Jednak jego rozpoznanie i jego wspieranie jest naszym zadaniem i obowiązkiem. Dlatego każda inicjatywa i każda forma pracy z młodymi posiada walor priorytetu i jest bezcenna - podkreślał.

Więcej w "Gościu Elbląskim" na 24 kwietnia.