Kiedyś umiała je zdobić każda dziewczyna.
Aleksandra Charko mówi o swoich pisankach ze skromnością, tak jakby jej prace były czymś wyjątkowo łatwym do wykonania. Tymczasem ozdabiane przez nią jajka to prawdziwe dzieła sztuki. Można się było o tym przekonać, odwiedzając świątynię parafialną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Cieplicach, gdzie były wyeksponowane już od Wielkiej Soboty przy grobie Pańskim.
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.