W elbląskim Światowidzie odbył się po raz ósmy Przegląd Zespołów Seniorskich.
Oni doskonale pamiętają „Gdzie się podziały tamte prywatki”, wiedzą, jak małe były „Kawiarenki”, oraz z radością wspominają podróże „Autostopem”. W rytm tych ponadczasowych przebojów elbląskim Centrum Spotkań Europejskich Światowid rozbujali dziś seniorzy z naszego regionu. Podczas ósmego Przeglądu Zespołów Seniorskich pn. „Co nam w duszy gra…” zaprezentowali się artyści m.in. z Elbląga, Malborka, Pasłęka, Tolkmicka, Suchacza i wielu innych miejscowości.
Jak podkreślali organizatorzy, wspólne muzykowanie, integracja, możliwość zademonstrowania swoich umiejętności – to coś, co od lat przyciąga seniorów do Światowida. Każdego roku udowadniają, że wiek to tylko liczba, a wigoru i radości z życia mogłoby pozazdrościć im wielu młodych ludzi. Nie inaczej było 30 maja, kiedy to artyści cieszący się jesienią życia zmierzyli się z utworami z lat 60. i 70.
- To są utwory, które przywołują nam naszą młodość. Jestem więc przekonana, że będziemy się dziś bawić tak samo doskonale, jak wtedy - mówiła Teresa Urban, pełnomocnik prezydenta Elbląg ds. seniorów, podczas otwarcia przeglądu. - Nie bez powodu ten nasz festiwal jest nieoficjalnie nazywany Elbląskim San Remo Seniorów - dodała.
Na scenie CSE Światowid zaprezentowały się dziś w sumie 22 zespoły. Były to grupy działające przy Uniwersytetach Trzeciego Wieku, w klubach osiedlowych oraz domach czy ośrodkach wsparcia dla osób starszych.
Więcej w "Gościu Elbląskim" na 12 czerwca.