W tegoroczne uroczystości Bożego Ciała wspólnie zaangażowały się trzy elbląskie parafie.
Do procesji Bożego Ciała pomiędzy elbląskimi parafiami św. Brunona z Kwerfurtu oraz Wszystkich Świętych, w tym roku wyjątkowo dołączyła wspólnota greckokatolicka. Wierni z parafii pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela przygotowali bowiem jeden z ołtarzy, które zwyczajowo przygotowujemy na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Modlitwy oraz śpiewy przy ołtarzu, który stanął przy cerkwi na Traugutta, poprowadzone były w języku ukraińskim.
Przed procesją Eucharystia sprawowana była w kościele św. Brunona. Homilię wygłosił ks. Jakub Biernacki MIC, misjonarz z Filipin. - Przeżywamy dziś uroczystości, kiedy to Chrystus Pan postanowił dać nam samego siebie w swoim ciele i w swojej krwi, aby umocnić nas w drodze do nieba. A dał nam siebie, ustanawiając Eucharystię, zaraz przedtem, jak poszedł umierać za nas na krzyżu. To jest niesamowita miłość - mówił kapłan.
- Jezus wiedział, że jeśli nie będziemy przyjmowali Ciała Pańskiego, to będziemy zbyt słabi w naszym ciele i w naszej duszy. Dlatego potrzebujemy go przyjmować z miłością, i dlatego potrzebujemy wiary - podkreślał ks. Biernacki.
Więcej w "Gościu Elbląskim" na 26 czerwca.