W dniu wspomnienia bł. Doroty odbyły się uroczystości odpustowe w Mątowach Wielkich.
Pielgrzymi VIII Kwidzyńskiej Pielgrzymki Rowerowej, VI Malborskiej Pielgrzymki Pieszej, dziewice konsekrowane, liczni pątnicy indywidualni oraz kapłani wzięli dziś udział w uroczystościach odpustowych ku czci bł. Doroty z Mątowów. Uroczystej Eucharystii w mątowskim sanktuarium, gdzie oddaje się cześć tej patronce diecezji elbląskiej, przewodniczy bp Wojciech Skibicki.
- Przybywamy dziś wszyscy do miejsca, w którym narodziła się patronka dnia dzisiejszego - bł. Dorota. Jej życie związane z tą ziemią przepojone było modlitwą od lat dzieciństwa - mówił w homilii bp Skibicki. Przypominał, że to matka wpoiła Dorocie zasady wiary, pobożność i ofiarowała jej to, co zwyczajowo nazywamy byciem blisko Boga. - Błogosławiona Dorota, mając ten fundament zwyczajnej, prostej wiary i religijności, praktykowania i modlitwy, rozwinęła ten dar i na tym fundamencie swój głęboki mistycyzm - zauważył.
Jednocześnie duszpasterz podkreślał, że pomimo licznych doświadczeń mistycznych bł. Dorota doskonale rozumiała wyzwania codzienności. - Można powiedzieć, że była mistyczką, która twardo stąpała po ziemi - dodał. Jej doświadczenia życiowe związane z trudnym małżeństwem oraz utratą dzieci w związku z szalejącą zarazą nigdy nie doprowadziły do zachwiania wiary Doroty. - Bycie człowiekiem wiary w przypadku Doroty pokazuje, jak wiele znalazła pocieszenia w Chrystusie w czasie swoich utrapień życia, których - jak wiemy - nie brakowało - podkreślił.