Co o Eucharystii mówili św. Jan Vianney i bł. Honorat Koźmiński?
Ponad 50 nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. wzięło udział w spotkaniu formacyjnym, jakie odbyło się 23 lipca w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jegłowniku.
Mszy św. przewodniczył bp Jacek Jezierski. – Cieszę się bardzo, że tu przyjechaliście, żeby się spotkać, pomodlić, na nowo zdobyć motywy do posługi w Kościele – powiedział biskup elbląski. Konferencję wygłosił ks. Mariusz Ostaszewski, delegat biskupa ds. nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Przypomniał w niej słowa św. Jana Vianneya: „Nie ma nic tak wielkiego jak Eucharystia! Połóżcie wszystkie dobre czyny świata naprzeciw dobrze przyjętej Komunii św.: będą one jak ziarnko piasku wobec góry”. – A więc jedna dobrze przyjęta Komunia św. znaczy wiele więcej niż dobre uczynki. Jest najwspanialszą szkołą miłości – zwrócił uwagę ks. Ostaszewski. Następnie nawiązał do bł. Honorata Koźmińskiego, wielkiego czciciela Eucharystii, który pisał: „Chcesz wiedzieć, jaki jest skutek tego zjednoczenia? Jest nim powolne przemienianie się w Jezusa Chrystusa, bo jeżeli kropla wody drąży kamień, czegóż nie uczyni Pan Jezus w Komunii św., choćby serce przyjmującego było kamienne, często łącząc się z nim”. – Te wypowiedzi świętych pokazują, że Komunia św. jest najwspanialszym spotkaniem z Bogiem w tym życiu – mówił kapłan. – Chleb Eucharystyczny, którym jest sam Jezus, ma nas prowokować do miłości. Albowiem On, Bóg, Stwórca wszechświata i Odkupiciel, zstępuje na słowa kapłana. Przychodzi w milczeniu, łamią Go, a On milczy, spożywają Go, a On milczy. Bóg więc woła o miłość, woła światłem czerwonej lampki, woła do nas swoim milczeniem, ale – jak powiedział o Nim w Polsce Benedykt XVI – „On milczy, ale działa” – podkreślił ks. Ostaszewski. Zgodnie z instrukcją z 27 maja 2020 r., szafarze diecezji elbląskiej są zobowiązani do regularnego uczestnictwa w takich spotkaniach. Kolejne odbędzie się 20 sierpnia, także w Jegłowniku.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się