Powstało ono w ogłoszonym przez Jana Pawła II Roku Różańca, czyli 2002. Do modlitwy włączyły się głównie dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 8. Pracowała w niej wówczas katechetka Henryka Prokopowicz, która opiekowała się Kołem Różańcowym dzieci. - Entuzjazm był wielki, powstały trzy róże różańcowe. Dzieci uczyły się i doświadczyły, że modlitwa wstawiennicza ma ogromną siłę i moc - mówi Henryka Prokopowicz.
 
Dzieci modliły się w różnych intencjach. Pewnego razu poproszono je o modlitwę w intencji dziecka zmagającego się z poważną chorobą. Kiedy ono wyzdrowiało w parafii św. Rafała Kalinowskiego w Elblągu została odprawiona Msza św. dziękczynna w intencji Koła Różańcowego dzieci z katedry.

Do Koła Różańcowego często dołączały osoby, które nie mogły się zaangażować w inną wspólnotę, co były spowodowane np. brakiem czasu. Tu spotkania odbywały się - i odbywają się - tylko raz w miesiącu przy zmianie tajemnic, w pozostałe dni dzieci modlą się indywidualnie w domu.

W historii Koła Różańcowego dzieci były różne okresy. Bywały także kryzysy i wówczas, by ono przetrwało, do wspólnej modlitwy zaproszono rodziców. Obecnie w parafii katedralnej w Elblągu jest jedna róża różańcowa i należą do niej zarówno dziewczynki, jak i chłopcy. H. Prokopowicz zwraca uwagę, że dzieci, gdy dowiadują się na lekcjach religii o Kole, chciałby do niego dołączyć, jednak nie zawsze akceptują to ich rodzice. - Mimo tego, że są to lata, kiedy jest naprawdę ciężko, nie tracimy ducha. Zawsze mamy nadzieję, że dziecku, które tu przyszło i wspólnie modliło się - nawet króciutko - kiedyś w życiu to doświadczenie mu się przyda - zaznacza H. Prokopowicz.  

Obecnie opiekunką Koła Różańcowego dzieci jest katechetka Anna Mulańska, a należą do niego głównie uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21 i Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu.