W tegorocznych zmaganiach wzięła udział rekordowa liczba osób.
Kilkadziesiąt różnych potraw, świątecznych ciast, ciasteczek i deserów, a także nalewek przyniesiono na Festiwal Przysmaku Bożonarodzeniowego w Nowym Stawie. 15 grudnia na konkursowych stołach stanęło ponad 70 różnych wigilijnych i świątecznych smakołyków, wykonanych własnoręcznie przez nowostawskie gospodynie… i gospodarzy. Festiwal odbył się w budynkach kompleksu miejskich służb ratunkowych.
– Cieszymy się, że znów możemy w ten przedświąteczny czas tak licznie się gromadzić i kosztować tych wszystkich smakołyków, które państwo przygotowali – mówił Krzysztof Osijewski, dyrektor Nowostawskiego Centrum Kultury i Biblioteki, jednego z organizatorów festiwalu. – Cieszy nas także ta rekordowa ilość potraw, która do nas trafiła, co z jednej strony pokazuje rosnące zainteresowanie konkursem, a z drugiej znacznie utrudnia zadanie naszemu jury – uśmiechał się.
Potrawy oceniały dwa osobne składy jurorskie: jeden zajmował się deserami i nalewkami, zaś drugi kosztował potraw wytrawnych. W kategorii najlepsze ciasto wybrano świąteczny sernik Magdaleny Kazimieruk, wśród nalewek zwyciężyło wino świąteczne przygotowane przez Darię Chronowską. Z kolei na najlepszą potrawą została wybrana sałatka śledziowa przygotowana przez Iwonę Horszczaruk. – Te wszystkie potrawy stają się także inspiracją dla nas wszystkich przed nadchodzącym Bożym Narodzeniem – dodawał dyrektor NCKiB.
Życzenia uczestnikom kulinarnych zmagań złożył także burmistrz Nowego Stawu Jerzy Szałach. – Życzę przede wszystkim zdrowia, szczęścia, pomyślności; żebyście mogli w gronie rodzinnym się spotkać, nie martwiąc się o problemy dnia codziennego, wyłączając się na chwilę z tych trudnych czasów – powiedział włodarz miasta. Gościem specjalnym podczas spotkania była Karolina Wiejak, szef kuchni z Malborka, która gotowała na żywo i opowiadała o bardziej i mniej tradycyjnych świątecznych potrawach. Można było skosztować m.in. jej zupy grzybowej.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się