Do grona diakonów diecezji elbląskiej zostali włączeni akolici: Kamil Budek, Aleksander Halecki, Marcin Nieścigorski, Karol Palczewski.
Mszy św. z obrzędem święceń diakonatu przewodniczył bp Wojciech Skibicki. W homilii podkreślił, że w kościele katedralnym widać, że jest to święto wspólnot, począwszy od wspólnoty Kościoła diecezjalnego, przez wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego, parafialne i rodzinne.
- Wspólnoty parafialne przeżywają radość. Doświadczając coraz większego braku powołań, te wspólnoty mogą cieszyć się tym, że dzisiaj pozyskają diakona, który pochodzi od nich, a w przyszłości kapłana, który będzie służył - mówił bp Skibicki.
Przypomniał, że posługa diakona ma być ściśle związana z pełnieniem dzieł miłosierdzia i nie chodzi tylko o pomoc charytatywną. Dzieła miłosierdzia są to dzieła dobra człowieka, również tego duchowego. - Także pewnego zobowiązania, jakie przyjmujecie na siebie, zobowiązania modlitwy w intencji Kościoła. Tą modlitwą będziecie otaczać wszystkie te wspólnoty, które wymieniłem, a także te, do których będziecie wędrować, spotykać w kolejnych etapach swojego życia, bowiem ten sakrament święceń pozostanie z wami na zawsze - tłumaczył.
- Cieszcie się tym, że Duch Święty, którego będziemy upraszać, wszyscy święci, do których będziemy wołać w litanii, i Kościół, który wam zaufał i powierza apostolską sukcesję poprzez otoczenie modlitwą i nałożenie rąk biskupa, wstawiają się za wami, którzy staniecie się sługami. Zachowujcie tajemnicę wiary w czystym sumieniu, ukazujcie swoimi czynami wierność słowu, które będziecie głosić ustami. W ten sposób lud chrześcijański, ożywiony przez Ducha Świętego, stanie się czystą wiarą miłą Bogu, wy zaś, spotykając się z Panem w ostatnim dniu, będziecie mogli usłyszeć od Niego: „Dobrze, sługo dobry i wierny wejdź do radości twego pana” - powiedział bp Wojciech Skibicki.