W czasie obchodów Święta Niepodległości dajemy wyraz naszego umiłowania ojczyzny.
Przemarsz ulicami Starego Miasta z 50-metrową flagą jest tradycyjnie największą ozdobą obchodów 11 listopada w Pasłęku. Aby wyrazić swój szacunek do ojczyzny, we wspólnym pochodzie pod pomnik Odzyskania Niepodległości przeszli dziś zarówno dorośli, seniorzy, jak i rodziny z małymi dziećmi. W marszu wzięli udział także przedstawiciele władz samorządowych, wojska i służb.
- W 1918 r. po 123 latach na mapy Europy powróciła wolna i niepodległa Polska. Z takim trudem odzyskana niepodległość sprawia, że w życiu naszego narodu każdy rok wolności jest wartością bezcenną, którą należy odpowiednio uczcić, tak jak dziś wspólnie to czynimy - mówił w czasie uroczystości burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski. - Patrzący na nas z pomnika Biały Orzeł symbolizuje wolność, o którą walczyło wielu naszych przodków. Odzyskanie i utrzymanie niepodległości okupione zostało wielką daniną krwi, szczególnie polskich, często bezimiennych żołnierzy - przypomniał.
Jak podkreślali organizatorzy, dzisiejsza rocznica to data skłaniająca do zadumy, ale również do radości, dlatego też nie mogło zabraknąć elementów świętowania i zabawy. Po części oficjalnej zgromadzeni na uroczystościach mogli obejrzeć występy dzieci i młodzieży, wysłuchać koncertu orkiestry dętej, ale także spotkać się przy wspólnym stole, na którym zagościły bigos patriotyczny, wojskowa grochówka i pasłęckie bułeczki niepodległościowe.
Więcej w "Gościu Elbląskim" nr 46 na 19 listopada.