Spotkanie doradców rodzinnych

W kościele Bożego Ciała odbyło się diecezjalne spotkanie doradców rodzinnych.

O tym, jaka jest rola współczesnego doradcy rodzinnego, oraz jakie zadania stoją przed sprawującym w obecnych czasach tę funkcję, dyskutowali uczestnicy diecezjalnego spotkania doradców rodzinnych. Odbyło się ono 2 marca w kościele Bożego Ciała w Elblągu.

- Naszym zadaniem dziś nie jest już tylko proste poinformowanie i wyjaśnienie, na czym polegają naturalne metody planowania rodziny. Naszym zadaniem jest również pewnego rodzaju zbadanie relacji tych dwojga ludzi, którzy przychodzą do nas przed ślubem - mówił do uczestników ks. Mariusz Ostaszewski, diecezjalny duszpasterz rodzin. - Musimy m.in. sprawdzić, czy ci dwoje umieją ze sobą rozmawiać i wyjaśnić im, jak ważna jest rola rozmowy w związku małżeńskim, który zamierzają stworzyć - wyjaśniał.

Ksiądz Ostaszewski wskazywał także na konieczność zapoznania narzeczonych z tym, że w ich związku - tak, jak w każdym - przyjdą pewnego rodzaju kryzysy. - W każdej relacji takie kryzysy się muszą pojawiać. Jeśli przychodzą do was młodzi i mówią, że nigdy się nie kłócili, to jest to czytelny znak, że najpewniej nie potrafią ze sobą rozmawiać lub jedna ze stron idzie stale na ustępstwa. Taka postawa grozi jednak tym, że po pewnym czasie cierpliwość się wyczerpie, a wtedy sfrustrowana strona "wyleje z siebie wszystko", a to może sprowadzić na małżonków jeszcze większe kłopoty - zauważał kapłan.

Kapłan wyjaśniał także, jakie są główne czynniki "kryzysogenne" w małżeństwie. - Kobieta i mężczyzna to przecież dwie całkowicie odmienne osoby, a w małżeństwie chodzi o to, aby te zasadniczo różne stworzenia ze sobą współgrały, współpracowały i porozumiewały się - wyjaśniał. - Pojawiające się konflikty, jeśli nie będą umiejętnie rozwiązywane, sprawią, że małżonkowie nie będą już "ze sobą", tylko jakoś "obok siebie" - przestrzegał.


Więcej w "Gościu Elbląskim" nr 10 na 10 marca.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..