Biskupi, kapłani, rodzina, bliscy oraz liczni parafianie uczestniczyli w Mszy św. jubileuszowej ks. Błaszkowskiego, proboszcza parafii katedralnej św. Mikołaja w Elblągu. Wierni zgromadzili się na modlitwie, aby dziękować za 40 lat kapłaństwa i 20 lat posługi jubilata w katedrze. Uroczystość odbyła się 8 marca - tego dnia ks. Stanisław świętuje także swoje urodziny.

Homilię w trakcie jubileuszowej Eucharystii wygłosił biskup koszalińsko-kołobrzeski Zbigniew Zieliński. Obecność ordynariusza z innej diecezji nie była przypadkowa. Biskupa Zielińskiego łączy z ks. Błaszkowskim przyjaźń związana z jego pierwszą posługą parafialną w Gdańsku-Wrzeszczu. - Świętowanie jubileuszu to z jednej strony uroczyste spotkanie w podniosłym nastroju, gdzie ważną rolę odgrywa dzielenie się przeżywaniem swojego powołania. A z drugiej to sięgnięcie do korzeni naszych najgłębszych i najbardziej osobistych przeżyć i doświadczeń. Wspominając je, nade wszystko dziękujemy Bogu - mówił bp Zieliński.

Duszpasterz podkreślał też, że świętowanie jubileuszy jest zarówno dla wiernych, jak i dla przeżywających rocznicę święceń doskonałą okazją do ponownego odkrywania daru kapłaństwa. Dodał, że jest również okazją do uświadamiania sobie, jaki wpływ mają na nas spotkania z kapłanami. - Wiem to z własnego doświadczenia - właśnie za sprawą spotkania na swojej życiowej drodze ks. prał. Stanisława, który swoje pierwsze kapłańskie kroki stawiał w mojej rodzinnej parafii. To za sprawą jego posługi wielokrotnie odbywaliśmy wycieczki, przeżywaliśmy obozy, ale także nawiedzaliśmy jego gościnny, rodzinny dom w Dziemianach, mogąc poznać piękno tych okolic i ludzi, którzy tam mieszkali - wspominał.

Jak opowiadał bp Zieliński, to właśnie w czasie posługi ks. Błaszkowskiego zaczął poważnie rozważać wybór drogi kapłańskiej jako życiowego powołania. - Ksiądz Stanisław odegrał dla mnie szczególną rolę w tym czasie. A także już w czasie seminaryjnym, kiedy mogłem swoje powołanie kształtować w mojej parafii, miałem to szczęście, że on tam był, wśród naprawdę wspaniałych, czyli "normalnych" księży. Zaangażowanych w życie parafialne, przykładnych, żyjących swoim kapłańskim życiem. Doświadczyłem z jego strony ogromnej troski o nas, którzy to powołanie wówczas odnaleźliśmy. Rodziło się między nami, mimo różnicy wieku, szczególne braterstwo - mówił.

W homilii pasterz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej opisał także drogę posługi księdza jubilata, która doprowadziła go do pracy w katedrze. Wspominał m.in. czas probostwa ks. Błaszkowskiego w parafii św. Urszuli w Lichnowach, mówił o pracy w Elblągu już po reorganizacji struktur kościelnych w Polsce i powstaniu diecezji elbląskiej. Wówczas to posługiwał w parafii Świętej Rodziny, co związane było z budową kościoła. Następnie zaś pracował w kościele św. Wojciecha, skąd przeszedł na probostwo w katedrze. Tę posługę pełni już od 20 lat.

Po zakończeniu uroczystości jubileuszowych można było kupić książkę "Pójdę za Tobą!", która jest zapisem rozmowy o życiu jubilata i jego dotychczasowej pracy.