Aż 100 dni czy tylko...

Choć teraz jeszcze radośnie wirują na parkiecie, uczestnicy studniówkowych zabaw myślą już o pierwszym tak ważnym w ich życiu egzaminie.

Nie zabrakło poloneza, nie zabrakło życzeń, nie zabrakło też żartów z grona pedagogicznego. Nie mogło obyć się bez tortu, były też łzy wzruszenia. Szczególnie rodziców, że ich dzieci wkraczają w dorosłość, ale również łez wdzięczności dzieci cieszących się, że rodzice są z nimi w tym szczególnym momencie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..