– Już za życia mówili o nim, że był święty – wspomina Krystyna Joryn.
Po II wojnie światowej na teren diecezji elbląskiej przybyło wiele tysięcy Polaków zza Buga. Jak zgodnie wspominają Wołyniacy, przywieziono ich tutaj wbrew ich woli, w bydlęcych wagonach, aby zagospodarować tzw. Ziemie Odzyskane. W wielu parafiach naszej diecezji żyje ktoś ze Wschodu. W parafii pw. bł. 108 Męczenników Polskich w Malborku-Międzytorzu mieszka już nieliczna grupa Wołyniaków.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.