Brawa po zakończeniu oratorium pasyjnego „Cień Oddechu” trwały kilka minut. - Jestem oczarowana - powiedziała pani Modesta. - Przed momentem wylądowałam. Byłam pod samym katedralnym sufitem… a może nawet nad chmurami? Teraz jestem troszeczkę zła na siebie za to, że nie zabrałam na koncert swoich bliskich - dodała. Pani Modesta była również na poprzednim widowisku stowarzyszenia „Attacca”, czyli „Pieśni nad Pieśniami”. Zapewniła, że wybierze się na każdy kolejny koncert przygotowany przez muzyków.

- Jesteśmy nowym stowarzyszeniem, ale jak państwo widzą, ci młodzi ludzie mają skrzydła - powiedziała Ewa Borys, prezes stowarzyszenia. - Myślę, że my dorośli powinniśmy zrobić wszystko, żeby oni nie zapomnieli, że mogą latać - zaznaczyła.

„Cień Oddechu” to oratorium pasyjne. Przedstawiona w nim została męka i śmierć Jezusa Chrystusa widziana oczami Adama i Ewy. W role te wcieli się: Małgorzata Borys i Kamil Dominiak.

Autorką słów była Małgorzata Borys, muzyki - Kamil Jędrzejewski. W przedsięwzięciu wzięła udział 50-osobowa orkiestra, chór, soliści. Gościnnie wystąpił m.in. Ziemowit Klimek, który swoja partię oratorium wykonał w języku syryjskim, z wykorzystaniem techniki śpiewu gardłowego.

- Rewelacja - podsumował pan Mariusz. - Wszystko zostało tak perfekcyjnie  przygotowane, że powiedzieć można tylko jedno: więcej takich wydarzeń w Elblągu - zauważył.

Premiera oratorium pasyjnego „Cień Oddechu” odbyła się 30 maja w katedrze pw. św. Mikołaja w Elblągu. Kolejny występ przygotowany przez stowarzyszenie „Attacca” odbędzie się w lipcu podczas Dni w Diecezji w Elblągu.

Zobacz również: Cień Oddechu