Wypalić w drewnie możemy wszystko, co tylko przyjdzie nam do głowy. Efekt bywa zadziwiający.
Kiedyś do robienia takich prac wykorzystywano rozgrzany nad ogniem kawałek metalu lub gwoździa. Tak przygotowanym narzędziem żłobiono wzory w cienkich drewnianych tabliczkach. W połowie XX wieku wprowadzono specjalne wypalarki, które pozwalały na precyzyjniejsze wykonywanie prac.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.